Dopiero teraz złapałam się ile na zdjęciach dzisiejszych jest jeszcze śniegu. W parku bynajmniej na jego brzegu można znaleźć spore resztki jego. Wczoraj było tak cieplutko, że spokojnie mogła bym wyjść bez kurtki, ubrałam się zdecydowanie za ciepło ponieważ nie spodziewałam się aż takiej temperatury. Po cichu liczę na to, że to już się utrzyma przez zimę bardzo brakowało mi promieni słonecznych...