Strony

środa, 29 kwietnia 2015

Shopping is the new hobby



Witajcie.  Piękna pogoda nas opuściła, od wczoraj jest zimno i wieje co bardzo mi się nie podoba. Liczę, że w weekend będzie troszkę lepiej. Na majówkę nigdzie nie  wyjeżdżam niestety bo jest krótka a po drugie w piątek pracuje, uroki pracy w gastronomi. 

niedziela, 26 kwietnia 2015

Trencz


Od zawsze nosiłam krótkie włosy najczęściej takie za ucho, przeważnie boba. Nie wyobrażałam sobie dłuższych włosów, miałam kilka prób a może zapuszczę na dłuższe.

czwartek, 23 kwietnia 2015

Kropeczki,serduszka...


Post z tą stylizacją w ogóle miał się nie ukazać, za nim zdecydowałam się go dodać przejrzałam mnóstwo razy te zdjęcia, ale jednak zdecydowałam się.

sobota, 18 kwietnia 2015

Miętka


Witajcie. Ja w ten weekend sobie odpoczywam, nie pamiętam kiedy miałam cały weekend dla siebie (nie mówię tu o świętach które zleciały mi w drodze na wieś w jedną i drugą stronę). Mam zamiar wybrać się na małe zakupy i zrobić rzeczy na które nie miałam czasu w tygodniu. Na pewno muszę do końca pochować ciepłe ubrania, bo jeszcze są gdzieś w kątach. 

środa, 15 kwietnia 2015

Baby blue


W tym roku mam totalnego bzika na punkcie koloru niebieskiego a szczególnie błękitu. Podobnie jest z butami jestem totalną maniaczką. Dzisiaj przyszły mi kolejne, tym razem czarne sandałki. Ten buciki mnie tak zachwyciły, że nie mogłam ich nie zamówić. Czasem zdarzało mi się kupić buty przez internet, a w tym roku wszystkie kupuje tylko online i mam takie szczęście, że wszystkie idealnie pasują.

poniedziałek, 6 kwietnia 2015

Świąteczny zestaw - Wielkanoc


 Dopiero co wróciłam ze wsi, czas mi zleciał tak szybko że ani się nie obejrzałam i już minęły trzy dni. Jutro niestety trzeba wracać już do pracy.

piątek, 3 kwietnia 2015

Gray dress


Zaczynam lubić zmiany w pracy na popołudniu nie dość, że nie muszę zrywać się o 5 rano to jeszcze przed pracą mam czas żeby zrobić zdjęcia.  Kolejna sesja serii "strój do pracy", niestety w pracy muszę się przebrać cała na czarno, mam troszkę dość tego koloru. Dlatego też na blogu pojawia się tyle jasnych pastelowych zestawów bo unikam czerni na co dzień, jedynie w minimalnych dodatkach lub jeden element. Szary materiał kupiłam w zeszłym roku, sama nie wiem na co i tak sobie leżał a kosztował mnie może z 8 zł. Długo nie miałam na niego pomysłu, aż w końcu powstała sukienka z ulubionymi kokardkami. Kurteczka jest ze mną już z 4 lata, buciki kupiłam  w lutym w CCC.