Jak kiedyś na moich ustach gościły tylko błyszczyki i to wszystkie kolorze brzoskwini, całe garście takich można było znaleźć u mnie w torebce.
Ale z biegiem jak zapuściłam włosy, wiatr zawiał to pewnie się domyślacie co się stało, moje włosy były całe przyklejone więc z nich zrezygnowałam. Jakoś nigdy nie byłam przekonana do pomadek w intensywnych kolorach. Ale mi się odmieniło, że teraz nie wyobrażam sobie wyjść z domu bez koloru na ustach. Zaczęło się niewinnie od intensywnego różu, a w krótkim czasie już są cztery kolory. Z tych zdjęć to zdecydowanie mój ulubiony, jestem na etapie poszukiwania podobnego koloru tylko bardziej jaskrawego. Ostatnio moja fryzura wygląda tak jak na zdjęciach, włosy sobie same schną, przeczesuje szczotką je, prostuje delikatnie grzywkę i lekko spryskuje sprejem do kręconych włosów dzięki temu delikatnie się falują. Co sądzicie ?
Szpilki i bluzeczka rewelacyjnie ze sobą współgrają! Pięknie wyglądasz! ❤
OdpowiedzUsuńŚLICZNA BLUZKA;)
OdpowiedzUsuńPiękna kolorystyka,pasek zrobił magiczny efekt:-) Co do włosów to latem lepiej jest postawić na naturalność, jak natura dała fale to niech będą falowane ;-)
OdpowiedzUsuńMam ani falowane ani proste więc im troszkę pomagam raz w jedną stronę raz w drugą :)
UsuńŚliczny strój ;) Pięknie się prezentujesz.:)
OdpowiedzUsuńKolejna pomadka, która bardzo Ci pasuje! Włosy jak dla mnie super, lubię wszelkie fale, bo sama mam włosy proste jak druty ;)
OdpowiedzUsuńJa ostatnio stawiam na pomadkę Nivea, bo przez upały mam wyschnięte ustka. Prześliczna bluzeczka
OdpowiedzUsuńSuper wyglądasz :) Świetna bluzeczka :)
OdpowiedzUsuńhttp://www.khatstyle.blogspot.com/
Lubie takie odcienie różu jak masz na ustach.
OdpowiedzUsuńślicznie Ci w takiej fryzurze :)
OdpowiedzUsuńblog: optymistka. | fanpage
piekne szpilki!
OdpowiedzUsuńzapraszam do siebie - http://maddlenn.blogspot.com/
Swietna spodniczka!
OdpowiedzUsuńBluzeczka jest super, bardzo podoba mi się jej wykończenie!
OdpowiedzUsuńA szpilki przepiękne! :3
Wyglądasz super, tak bardzo w klimacie retro, który jest bardo blisko memu sercu ;) Bluzka urzekła mnie koronką, która jest takim romantycznym elementem stylizacji :) Spódniczka i szpilki również cudowne, a kolorowe usta to coś czym zawsze można ożywić stylizację :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam, http://pallmathesecond.blogspot.com
Bardzo dobrze się czuje w klimatach retro ;)
Usuńfajnie ze przerzucilas sie na rozowe. piekne wygladasz!
OdpowiedzUsuńJa od jakiś 2 lat zaczęłam wielbić szminki zwłaszcza czerwoną oraz fuksję :) Wracając do outfitu, wyglądasz kobieco i jak elegancko :) Wszystko idealnie dobrane, bardzo mi się podobasz w takim wydaniu kochana :)
OdpowiedzUsuńJa najlepiej sie właśnie czuje w odcieniach fuksji :)
Usuńsama chętnie bym się tak ubrała ;)
OdpowiedzUsuńSzyk i klasa, bardzo kobiecy zestaw
OdpowiedzUsuńFajnie wyglądasz:) Ja dalej się nie mogę przekonać do szminek, bardzo podobają mi się u kogoś, ale jak ja się pomaluje to mam wrażenie, że wyglądam tandetnie;/
OdpowiedzUsuńJa też tak miałam na początku ale potem stwierdziłam, że fajnie ożywia co dzienne zestawy, spróbuj :)
Usuńboska całośc, uwielbiam pastele
OdpowiedzUsuńBardzo ładnie Ci w pastelach! :)
OdpowiedzUsuńUwielbiam oglądać Twoje stylizacje, widać wyczucie gustu i to że lubisz to robić. Często czerpię od Ciebie inspiracje. Dzisiejsza stylizacja skradła moje serce :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam !
http://kamii-foto.blogspot.com/
Bardzo miło mi to słyszeć, zapraszam jak najczęściej :)
Usuńurocza bluzeczka. i podziwiam za tak wysokie szpilki ;)
OdpowiedzUsuńP.S odnośnie naszej rozmowy o włosach jakiś czas temu, udało mi się rozjaśnić ;)
tutaj efekt http://kolorowaaaablogg.blogspot.com/2015/07/blond-z-czarnych-wosow-dalsza-czesc.html
Nie sa najwyższe w mojej szafie ale uwielbiam je :) Zaraz zerknę, jestem ciekawa :)
Usuńpodziwiam, bo ja nie umiem chodzić na szpilkach ;)
UsuńTwoja bluzeczka baaaardzo mi się podoba :*
OdpowiedzUsuńTen róż na ustach to ma moc!
OdpowiedzUsuńu mnie tż gościły błyszczyki, a teraz tylko pomadki;p piękną masz bluzeczkę!:)
OdpowiedzUsuńSandicious
Świetnie dopasowałaś bluzkę do spódniczki, bo myślałam, że na początku, że to jest sukienka (chyba, że to jednak jest sukienka :D). A do błyszczyków czy pomadek - też dopiero od jakiegoś czasu noszę je praktycznie zawsze :)
OdpowiedzUsuńŚciskam mocno,
www.NIECH-PANI-PATRZY.blogspot.com
__________________________________
+ jutro u mnie: SŁODKO-FORMALNY STRÓJ, czyli do biura, ale inaczej - zapraszam!
To bluzka z spódniczką :)
Usuńfantastycznie wszystko dobrałaś :) Bardzo podoba mi się bluzka i buty!
OdpowiedzUsuńPrzepięknie wyglądasz! Bardzo pasuje Ci ten róż na ustach :-) Po błyszczykach to fajna odmiana - u mnie jest cały multum błyszczków i pomadek :-)
OdpowiedzUsuńBuziaki :-*
Rewelacja! Cudowne buty i bluzka :)
OdpowiedzUsuńale super bluzka! calość rewelacja ;)
OdpowiedzUsuńurocza bluzeczka ;)
OdpowiedzUsuńPoczątkowo też nie byłam przekonana do szminek, szczególnie tych w intensywnych barwach, wydawało mi się, że za bardzo będę zwracać na siebie uwagę, teraz kompletnie nie mam z tym problemu, wręcz je uwielbiam! :)
OdpowiedzUsuńŚliczna bluzeczka, wszystko świetnie razem wygląda. :)
robertakaaa.blogspot.com
Śliczna stylizacja :) Bardzo podoba mi się również fryzura. Kiedyś nienawidziłam szminek i używałam tylko błyszczyków. Teraz używam wyraziste pomadki, ale błyszczyki też.
OdpowiedzUsuń