Myślę, że wiele z nas ma ten problem a mianowicie zbyt krótka spódniczka czy sukienka. Mimo tego, że nie jest zbyt wysoka, sukienki w rozmiarze tzw uniwersalnym są dużo za krótkie. Nie raz zdarzyło mi się kupić sukienkę a potem kombinować. Jak na razie odkryłam dwa skuteczne sposoby. Jeden z nich właśnie dzisiaj wam prezentuje, czyli sukienka a spodniej po prostu spódniczka.
Myślę, że bardzo ładnie się to razem komponuje a przy okazji problem rozwiązuje. A dodatkowy plus w okresie jesienno-zimowym to ciepło, zawsze to jedna warstwa więcej jest. Do gładkich spódniczek/sukienek proponuje doszywać równego rodzaju koronki to też świetnie się zawsze sprawdzi i przedłuży nam ją parę centymetrów które często są po prostu kluczowe. Latem zauważyłam i w sumie sama to stosowałam przy krótkich letnich zwiewnych spódniczkach a mianowicie szorty, jest to świetne rozwiązanie. Macie jeszcze jakieś ciekawe sposoby jak sobie radzić z tym problemem ?
Bardzo fajnie to wygląda :)
OdpowiedzUsuńŚwietnie to wymyśliłaś :) Super wygląda :)
OdpowiedzUsuńDobry pomysł z tą spódniczką,super to razem wygląda. Fakt krótkie sukienki to nie raz problem,mi podobają się również wystające koronki. Śliczne pazurki!
OdpowiedzUsuńCiekawa ta wielowarstwowość :)
OdpowiedzUsuńPurpurowyKsiezyc
Nie raz miałam z tym problem :) Świetny pomysł :)
OdpowiedzUsuńSuper rozwiązanie
OdpowiedzUsuńPiękna sukienka
Fajnie to wygląda, nie widać, że masz dodatkową spódnicę pod spodem :)
OdpowiedzUsuńFajnie sobie poradziłaś, wyszło świetnie...pozdrawiam...
OdpowiedzUsuńsuper buty gdzie kupiłaś stylizacja prześliczna
OdpowiedzUsuńNo i super to wygląda ;)
OdpowiedzUsuńOOo fajny pomysł :) ja zazwyczaj ubolewam jak jest sukienka za krótka i biorę ją na legginsy... ale teraz wiem, że jest lepszy pomysł :D
OdpowiedzUsuńale śliczną masz sukieneczkę! i świetnie w niej wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńświetny sposób na tą sukienkę! :)
OdpowiedzUsuńTez tak kombinowałam:))
OdpowiedzUsuńA zestaw skomponowałaś fantastyczny! Jeden z najlepszych jakie u Ciebie widziałam!
Fajny efekt :)) pozdrawiam serdecznie :) woman-with-class.blogspot.com
OdpowiedzUsuńŚwietnie wyglądasz! :) WOW!
OdpowiedzUsuńOOoo kurczę, rzeczywiście ta sukienka, bardziej jak tunika wygląda, ale muszę przyznać, że świetnie wykombinowałaś to, że można nosić je ze spódnicami - super rozwiązanie :D
OdpowiedzUsuńswoją drogą, bardzo ladna ta sukienka jest <3
Ja jestem bardzo wysoka i jak wezmę uniwersalną sukienkę to zawsze jest za krótka, zresztą jak wezmę swój rozmiar S to i tak zazwyczaj jest za krótka :d To samo mam ze spodniami i wszystkim :d Przyszywanie koronek to super pomysł, natomiast ja czasami ubieram pod takie sukienki krótkie legginsy kryjące ;) Nie lubię legginsów do krótkich bluzek z tyłkiem na wierzchu, natomiast do krótkich sukienek jak najlepiej ;)
OdpowiedzUsuńjakie super botki :)
OdpowiedzUsuńSuper pomysł z tą spódniczką! Na pierwszy rzut oka nigdy bym nie pomyślała, że ten czarny element to nie jest część sukienki :-)
OdpowiedzUsuńPomysł ze spódnicą jest ciekawy.
OdpowiedzUsuńKochana ta sukienka jest świetna podoba mi się jej wykończenie:) Haft na botkach świetnie nawiązuje do kwiatów na niej:)
OdpowiedzUsuńBuziaki:*
WWW.KARYN.PL
Pięknie, bardzo ładny płaszczyk, pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńw takimn rozwiązaniu sukienka wygąda zjawiskowo! Do tego masz przepiękne buty ♥
OdpowiedzUsuńcudna ta sukienka :)
OdpowiedzUsuńPrześliczna jest ta sukienka :)
OdpowiedzUsuńZapraszam na nowy post :)
http://www.stylishmegg.pl/2017/11/czerwien-i-krata.html
świetny pomyśl, myślę, że z niego skorzystam w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńNo i super znalazłaś pomysł na za krótką sukieneczkę :) ja bym pewne założyło pod spód spodnie cygaretki :) pzdr Adriana Style
OdpowiedzUsuńu mnie zazwyczaj przykrótkie sukienki trafiają w ręce krawcowej, która skraca je na bluzki :) ale patent ze spódnicą też daje radę :) ślicznie wyglądasz:)
OdpowiedzUsuńBardzo ciekawy sposób na krótką sukienkę :) A botki bardzo mi się podobają!
OdpowiedzUsuńhttp://gingerheadlife.blogspot.com
Ciekawa ta sukieneczka! :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam - http://izabiela.pl/
Jak się ma takie (ładne) nogi to sukienka nigdy nie jest krótka. Żartuję. I tak super wyglądasz.
OdpowiedzUsuńŚwietny pomysł, ja też często w różny sposób przedłużam sukienki lub zakładam ze spodniami. :)
OdpowiedzUsuńSukienka ze spódniczką wygląda fenomenalnie!!! Kupuję ten patent :)!!!
OdpowiedzUsuń