Ulubiony baby blue

Ja dzisiaj już weekenduje, wyjątkowo od piątku ale przez tą pogodę wykańczam się. Wstałam dzisiaj bardzo późno ale tak fatalnie czuje się od rana, nie wiem czy to przez pogodę czy może przez wczorajszą cało dzienną dniówkę.

Ale odbiłam sobie to wybrałam się na zakupy bo teraz są zniżki w housie i reserved po -40%. Szału nie było, w Housie kupiłam w końcu wymarzoną kurteczkę jeansową od dawna za mną chodziła. Ostatnio mam manie kupowania tam odzienia wierzchniego bo chyba jedyny sklep gdzie kurtki leżą idealnie w ramionach i biodrach. Bo najczęściej to jest, że w ramionach są za duże a w biodrach za wąskie mój odwieczny problem. Zostawiam was z zdjęciami a ja uciekam się szykować na spotkanie z koleżanką w końcu udało się tam zgrać terminy, żeby nam obydwóm pasowało.

PS. Na ostatnim zdjęciu chciałam wam pokazać jaki wzór mają spodnie bo na zdjęciach tego nie widać :( 

Udanego weekendu kochani :) 

Kurtka - House

Bluzka - No name 

Spodnie - No name

Naszyjnik - Centro 

Buty - CCC